niedziela, 28 lutego 2010

Depeche Mode - Songs Of Faith And Devotion

Każdy z Nas jest w głębi serca Depehem. Kasetę kupiłem z myślą o wakacyjnym wyjeździe na festiwal Energia Sztuki Żarnowiec 93. Program tego niezwykłego festiwalu tu:

http://www.dezerter.most.org.pl/o/zarnow.swf

Zdjęcia z festiwalu :

http://galeria.mukor.net/v/festiwale/zarnowiec1993/

Kasety słuchałem w latach 1993 – 2006. Była to jedna z najdłużej słuchanych pozycji w mojej kolekcji.





środa, 24 lutego 2010

Zagubiona autostrada soundtrack

Po raz pierwszy Zaginioną Autostradę obejrzałem ( połowicznie ) w hiszpańskiej wersji językowej. Podczas mojego pobytu wakacyjnego w Hiszpanii w 1997 roku na ekrany kin wszedł nowy film David Lynch : Zagubiona autostrada ( Lost Highway ). Wybrałem się na niego podczas pobytu w Walencji. Film był wyświetlany w kinie posiadającym dwie bliźniacze sale projekcyjne. Mniej więcej w połowie filmu wyszedłem do toalety i wracając pomyliłem sale i wszedłem na seans filmu : Mikrokosmos. Zorientowanie się w zmianie poetyki prezentowanego dzieła zajęło mi kilka chwil ;-))))







Flap House Vag

Erik (Riki) Hurless, Peter (Nigel) Estes i Geoffrey Folkerth - funkujący amerykanie z Kalifornii; w latach 90-tych mieszkali, nagrywali i koncertowali w Polsce jako Flap House Vag. Nowoczesny, taneczny funk, jakiego w Polsce jeszcze nie było. Słuchałem w 1999 roku podczas pobytu w Londynie.

Utwory

1. Oomph - Ungawa!!! (Funkujący kosmici)
2. The Insane Delight
3. Into Funkadelic
4. Phat Al
5. Nite Train
6. Motel Lovin'
7. You Dropped A Bomb On Me
8. Pump-n-Grind
9. A Deep Hole
10. WFHV







niedziela, 21 lutego 2010

Opus Magnum Mojej Kolekcji.

Dla jednym muzycznym bogiem jest Miles Davis dla innych Frank Zappa a dla mnie DJ. Spooky a poniższa kaseta jest moją, prywatną świątynią tego Artysty. Zawiera drugą pozycję w Jego dorobku: Necropolis : The Dialogic Project oraz wydaną dla nowojorskiej wytwórni Pitting Faktory : A Compilation of NYC Experimental Trip-Hop Ambitne Dub & Jungle mixed by Dj.Spooky. Kaseta ta był moim absolutnym numerem jeden w latach 1996 – 2002.






Pierwszą płytę DJ. Spooky - Songs Of A Dead Dreamer recenzuje tutaj:

http://cud2.blogspot.com/2010/01/dj-spooky-songs-of-dead-dreamer.html

środa, 17 lutego 2010

Rongwrong - Historia Alfonsa Czahora

Kaseta zakupiona w 1996 roku z myślą o grzybowych peregrynacjach świadomości ale słuchana głównie na odcinku Oboźna Sala Śląska przystanek na piwo przy narożnym sklepie obok Teatru Polskiego i dalej Oboźną obok Pomniku Kopernika na Nowy Świat 68.
Recenzja i link umożliwiający ściągnięcie płyty na blogu Pana Mietka:

http://panmietek.blogspot.com/2008/12/rongwrong-historia-alfonsa-czahora.html



Kaszubscy Redhoci

Blenders - Kaszëbë debiutancki album grupy Blenders. Zakupiony w 1995 z zamiarem zabrania na pierwszy wakacyjny wyjazd do Dębek. Muzyka na nim zawarta przypomina do złudzenia dokonania Red Hot Chili Peppers oraz ze względu na użycie gitarowego efektu wah-wah trójmiejską Aptekę.

Lista utworów
1. "Kaszëbë" – 4:30
2. "Nie słuchał mamy" – 4:56
3. "We'll be in Touch" – 4:30
4. "Tea Bags Are Alive" – 4:18
5. "Taki ktoś" – 3:20
6. "Merry X-mas" – 4:15
7. "Za pokojem" – 4:35
8. "Nie ma co się gniewać" – 4:50
9. "Jeszcze" – 4:10
10. "I Think About (those times)" – 2:40
11. "Skrzydeł kształt" – 3:48
12. "A Quest Inside of U" – 3:00
13. "S.M.P." – 3:35





poniedziałek, 15 lutego 2010

Under The Gun - Angielski Folk Punk

Pierwsze i drugie demo z 1991 i 93 roku na jednej kasecie. Folk-punkowa brytyjska kapela ze skrzypcami, która na początku lat 90-tych, swoimi koncertami wraz z Aliansem i Światem Czarownic, zrobiła na polskiej scenie niesamowitą furorę. Kaseta nie zaistniała w mojej świadomości na dłużej ponieważ w owym czasie przeżywałem wielką fascynację Charlesem Bronsonem.







czwartek, 11 lutego 2010

Ekstremalne Brzmienia Cyfrowego Hardcore'a

Ukoronowaniem mojego pobytu w Anglii był trzy dniowy festiwal w Reding. Zagrali na nim : Red Hot Chili Peppers, Ofspring, The Chemicals Brothers, Blur i wiele, wiele innych gwiazd muzyki rockowej. Jednak na mnie największe wrażenie zrobił zespół : Atari Teenage Raiot ze swoją mieszanką elektro, noisu, trashu i rytmicznego skandowania nazwy własnego zespołu w niemal co drugim refrenie. Zaraz po powrocie z Anglii w 2000 roku podjąłem ich kasetę pt.: 60 second wipe out. Muzyka na niej zawarta był sountrackiem do peregrynacji Portu Czerniakowskiego który w tamtym okresie bardzo mnie fascynował. W Londynie największe wrażenie zrobiły na mnie barki mieszkalne i po powrocie moim konceptem na życie było właśnie zamieszkanie na takowej a ze względu na śródmiejska lokalizację Port Czerniakowski idealnie się nadawał do stałego zacumowania.

Sławek Pękala (Plastik 6/99):

"To już trzeci album ATR, najbardziej zaangażowanego projektu Aleca Empire. Poprzednia duża płyta "Future of War" sprzedała się w ilości ponad 200.000 egzemplarzy. Nawet oporna prasa brytyjska uznała ich ostatnio za liderów nowego ruchu w muzyce, tak więc coraz trudniej otworzyć dobrą gazetę muzyczną i nie znaleźć w niej tekstu o ATR. Nowy album wyprodukował ponownie Alec, zmiksował Andy Wallace (Rage, Nirvana, Henry Rollins), przy gościnnym udziale Katheleen Hanna (Bikini Kill), Dino Cazaresa (Fear Factory) i młodego hiphopwego aktu - The Arsonists. 13 nowych numerów, bez specjalnych zmian, w podobnej "wrzeszczącej" tonacji, plasuje się między punkowymi hymnami (aktualny singlowy przebój "Revolution Action"), hiphopowymi beatami ("Western Decay") i typową soniczną napaścią wytwórni Digital Hardcore. W swojej klasie nadal bez konkurencji (95%)"




wtorek, 9 lutego 2010

Szamanka Mistic Sisters

A za rok matura ale ja to zlewam i udaje się na film Andrzeja Żuławskiego – Szmanka. Dzieło to okazało się dla mnie filmem zbójecko – inicjacyjnym. W filmie z ust Andrzeja Nejmana pada, niczym ziarno na żyzną glebę, informacja o tym że na górze Turbacz można znaleźć tzw. grzybki ;-). Na plon jaki wydała ta informacja trzeba było długo czekać. Dwa lata późnie, podczas spotkania informacyjnego dla studentów przyjętych na mój wydział pada propozycja zorganizowania wyjazdu integracyjnego. Wywiązuje się dyskusja na temat miejsca w którym chcieli byśmy się integrować. Zapodaje hasło Turbacz. Na początku października jedziemy. Na wyjazd przygotowuje specjalny mix tape będący selekcją nagrań zespołu The Sisters of Mercy będącego jednym z moich muzycznych faworytów w latach 1992 – 1996.








poniedziałek, 8 lutego 2010

Polacy nie gęsi swój hip hop mają

Klasyczny The Best Of …, selekcja nagrań pochodzi z płyt dołączonych w latach 1997 – 1998 do hip hopowego pisma RapRaport. Przesłuchana praktycznie tylko jeden raz. W 1998 roku postanowiłem wziąć dziekankę na studiach i w ramach eksploatatorsko – globtroterskich ciągot przenieść się do Londynu. W trakcie rocznego pobytu w Londynie dużo zmieniło się w moim życiu osobistym tj. jedna dziewczyna mnie opuściła w drugiej się zakochałem a trzecia w Polsce kochała się we mnie. Dylemat czy zostać w Polsce z tą która mnie kocha czy jechać do Londyny do tej którą kochałem rozwiązałem słuchając właśnie tej taśmy. Słuchałem jej pewnego mroźnego, słonecznego styczniowego dnia podczas którego jeździłem z moim kolegą po Warszawie starym modelem Citroena i zbierałem razem z Nim zamówienia na odzież reklamową tzn. to On zbierał a ja w samochodzie cierpiałem męki egzystencjonalne : jechać czy nie jechać.